Czerwone Wierchy
Czerwone Wierchy to masyw górski w Tatrach Zachodnich, którego szczytami biegnie granica polsko–słowacka. W skład Czerwonych Wierchów wchodzą cztery szczyty. Od wschodu ku zachodowi są to: Kopa Kondracka, Małołączniak, Krzesanica i Ciemniak.
Wierzchołki Czerwonych Wierchów oddzielone są od siebie przełęczami. Kopę Kondracką od Małołączniaka oddziela Małołącka Przełęcz (1924 m n.p.m.), pomiędzy Małołączniakiem i Krzesanicą znajduje się Litworowa Przełęcz (2037 m n.p.m.), a pomiędzy Krzesanicą i Ciemniakiem – Przełęcz Mułowa (2067 m n.p.m.).
Trzon Czerwonych Wierchów zbudowany jest z wapieni i dolomitów, natomiast górna warstwa to skały krystaliczne (gnejsy i granity).
Na stokach i grzbiecie Czerwonych Wierchów występuje wiele gatunków roślin wapieniolubnych oraz kwasolubnych, wśród nich również rzadkich i bardzo rzadkich takich jak: babka górska, goryczuszka lodnikowa, rogownica szerokolistna, głodek kutnerowaty, mietlica alpejska, sybaldia rozesłana, skalnica zwisła i szarota Hoppego.
Czerwone Wierchy wzięły swoją nazwę od właściwości porastającej je rośliny o nazwie sit skucina, a która późnym latem i jesienią przybiera czerwono–brązową barwę.
Kopa Kondracka
Kopa Kondracka – 2005 m n.p.m.
Małołączniak
Małołączniak (2096 m n.p.m.) jest drugim, po Kondrackiej Kopie, szczytem Czerwonych Wierchów. Jego nazwa pochodzi od Doliny Małej Łąki, wcześniej natomiast nazywany był Czerwonym Wierchem.
Stoki Małołączniaka od strony południowej opadają do Dolinki Rozpadłej (górnego piętra Tomanowej Doliny Rozpadłej), a od północnej do Doliny Małej Łąki (poprzez Wyżnią Świstówkę Małołącką) i Doliny Litworowej (górnego piętra Doliny Miętusiej).
Na jego szczycie znajduje się skrzyżowanie szlaków turystycznych. Można stąd udać się na Kopę Kondracką, na Ciemniak przez Krzesanicę lub wrócić do Przysłopu Miętusiego.
SKRZYŻOWANIE SZLAKÓW | ||
Czerwony | Na Kopę Kondracką Na Ciemniak |
0:25 (↑0:35) 0:45 (↕) |
Niebieski | Na Przysłop Miętusi | 2:15 (↑3:00) |
Tuż przy znaku informacyjnym znajduje się usypany przez turystów stos z kamieni.
Małołączniak – 2096 m n.p.m.
Krzesanica
Krzesanica (2122 m n.p.m.) jest najwyższym szczytem Czerwonych Wierchów, położonym pomiędzy Małołączniakiem (na wschodzie) i Ciemniakiem (na zachodzie). Nazwa szczytu wywodzi się od północnego zbocza – dwustumetrowej pionowej ściany zwanej „krzesaną”. W stokach Krzesanicy, szczególnie po stronie południowej (słowackiej), znajduje się kilkadziesiąt jaskiń.
Krzesanica – 2122 m n.p.m.
Ciemniak
Ciemniak (2096 m n.p.m.), dawniej Czerwony Wierch Upłaziański, to najbardziej wysunięty na zachód szczyt Czerwonych Wierchów. W 1903 roku planowano wybudować prowadzącą na ten szczyt kolejkę z Kir, jednak na szczęście nie zrealizowano tego pomysłu. Na szczycie Ciemniaka główna grań Tatr zakręca pod kątem 90⁰ w stronę Tomanowej Przełęczy.
Stoki Ciemniaka opadają do Tomanowej Doliny Liptowskiej (od strony południowo-wschodniej), Doliny Tomanowej (od strony zachodniej) i Doliny Mułowej, będącej górnym odgałęzieniem Doliny Miętusiej (od strony północnej).
Na szczycie Ciemniaka znajduje się skrzyżowanie szlaków turystycznych. Można stąd zejść na dwa sposoby do Doliny Kościeliskiej – szlakiem zielonym prowadzącym Doliną Tomanową na Halę Ornak, lub szlakiem czerwonym na Cudakową Polanę. Można także przejść czerwonym szlakiem graniowym na Małołączniak.
SKRZYŻOWANIE SZLAKÓW | ||
Czerwony | Na Ciemniak Na Cudakową Polanę (w Dolinie Kościeliskiej) |
0:45 (↕) 3:00 (↑4:00) |
Zielony | Na Halę Ornak (w Dolinie Kościeliskiej) | 2:45 (↑3:30) |
Ciemniak – 2096 m n.p.m.
Szlaki
Na Małołączniak z Przysłopu Miętusiego
INFORMACJE O ODCINKU SZLAKU | |
Długość: | 5 km |
Czas przejścia: | 3:00(↓2:15) |
Różnica poziomów: | 1189 m – Przysłop Miętusi 2096 m – Małołączniak 907 m |
Stopień trudności: | Trudny |
Ekspozycja: | Średnia – przy łańcuchach |
Widoki: | Z całego szlaku powyżej Wyżniej Miętusiej Równi |
Ubezpieczenia: | Łańcuchy |
Kolor szlaku: | Niebieski |
Wariant: PODEJŚCIE
Z Przysłopu Miętusiego ruszamy niebieskim szlakiem w kierunku południowym. Pierwsza, płaska część drogi wiedzie wąską leśną ścieżką, zwaną „Hawiarską Drogą”, zboczem Miętusiego Skoruśniaka, Do drugiej połowy XIX wieku drogą tą były transportowane rudy żelaza, a w jego zboczach funkcjonowały dwie kopalnie rudy żelaza – Miętusie Banie oraz Wantule. Idąc mijamy polanę Niżnią Miętusią Rówień znajdującą się w dole, po prawej stronie.
Następnie rozpoczynamy podejście – najpierw dalej przez las, następnie, po wyjściu z lasu i minięciu żlebu Wodniściak (ostatni strumyczek, w którym można uzupełnić zapasy wody), wśród połaci kosodrzewiny. Na zachód od szlaku znajdują Wantule, czyli rumowisko skalne porośnięte lasem świerkowym. Z miejscem tym wiąże się wiele legend i opowieści, jednak nasz szlak (jak i żaden inny) bezpośrednio przez to miejsce nie prowadzi. Na południowy–zachód rozpościera się piękny widok na Wielką Świstówkę, czyli charakterystyczny, wielki kocioł polodowcowy. W ścianach Wielkiej Świstówki znajdują się liczne otwory wejściowe jaskiń.
Po dotarciu do skalnej ściany, która daje odrobinę cienia i chłodu w upalne dni, szlak zakręca w lewo. W tym miejscu rozpoczyna się najbardziej stromy i męczący odcinek trasy. Kamienna droga wiedzie Kobylarzowym Żlebem. Mniej więcej w jego połowie na szlaku zainstalowane zostały łańcuchy, które pomagają pokonać nieco trudniejsze podejście po kilkunastometrowej gładkiej i wyślizganej płycie skalnej (Uwaga! Po deszczu jest bardzo śliska!).
Po pokonaniu tej przeszkody rozpoczynamy dalszą wędrówkę. Szlak wiedzie stromo pod górę kamiennymi schodkami wśród licznych skał i gołoborzy. Po prawej stronie szlaku stoi samotna strzelista skała z wnęką, do której często zaglądają turyści, zapewne aby sprawdzić, czy przypadkiem nie jest to wejście do jakiejś ciekawej jaskini. Z tego powodu do otworu wydeptana jest wyraźna ścieżka. Obchodzimy skałę i widzimy kolejną wydeptaną dróżkę zbaczającą ze szlaku – tym razem prowadzącą do wierzchołka wspomnianej skały. Idziemy szlakiem jeszcze przez kilka minut ku górze i wychodzimy na trawiasty Czerwony Grzbiet.
Z grzbietu rozpościerają się piękne widoki, szczególnie na pobliski Giewont oraz Dolinę Małej Łąki, w stronę której opada pionowa ściana Wielkiej Turni. Po wejściu na Czerwony Grzbiet skręcamy w prawo i czeka nas już łagodniejsze i nieeksponowane, jednak dość mozolne, około czterdziestominutowe podejście na sam szczyt Małołączniaka.
Uwaga! W okolicach Czerwonego Grzbietu miało miejsce kilka wypadków śmiertelnych. Turyści wybierający tę drogę jako powrotną, w trudnych warunkach atmosferycznych (mgła) nie skręcali prawidłowo w dół do Kobylarzowego Żlebu, tylko szli dalej na wprost i spadali w przepaść…
Grzbietem Czerwonych Wierchów
INFORMACJE O ODCINKU SZLAKU | |
Długość: | 1,4 km |
Czas przejścia: | 0:45(↕) |
Różnica poziomów: | 2096 m – Małołączniak 2122 m – Krzesanica 2096 m – Ciemniak 26 m |
Stopień trudności: | Średni |
Ekspozycja: | Średnia, najlepiej trzymać się możliwie daleko od przepaści |
Widoki: | Z całego szlaku |
Ubezpieczenia: | Brak |
Kolor szlaku: | Czerwony |
Szlak wiedzie trawiastym grzbietem Czerwonych Wierchów wzdłuż granicy polsko–słowackiej. Najpierw nieco schodzimy w dół, do Litworowej Przełęczy (2037 m n.p.m.), a następnie wchodzimy na najwyższy szczyt Czerwonych Wierchów – Krzesanicę. Aby osiągnąć szczyt Ciemniaka musimy zejść do Przełęczy Mułowej (2067 m n.p.m.).
Szlak nie przysparza większych trudności, a różnice poziomów są niewielkie, rzędu kilkudziesięciu metrów. Ponieważ znajdujemy się na otwartej przestrzeni, na dużej wysokości, zazwyczaj jest tu dość chłodno i wietrznie. Na trasie znajduje się kilka bardziej eksponowanych miejsc (na przykład północna ściana Krzesanicy), jednak bez żadnego problemu można je ominąć i cały odcinek pokonać bez konieczności zbliżania się do krawędzi przepaści.
Ryzyko wypadku wzrasta podczas złych warunków pogodowych (mgła), gdyż z wielu stron obły grzbiet Czerwonych Wierchów kończy się nagle kilkusetmetrowymi ścianami. Zdarzały się przypadki zabłądzenia i spadnięcia turystów w przepaść.
Ze względu na swoją wysokość (trzy z czterech szczytów Czerwonych Wierchów mają ponad 2000 m n.p.m.), stosunkową łatwość ich zdobycia oraz kilka możliwości wejścia do wyboru, są one często wybieranym przez turystów celem wycieczek. Na grzbiecie, gdzie spotykają się wszystkie trasy, w sezonie jest zazwyczaj dosyć tłoczno. Na szczęście jest on rozległy, więc nie ma problemów ani z mijaniem się na szlaku, ani ze znalezieniem odpowiedniego miejsca na odpoczynek.
Z grzbietu Czerwonych Wierchów rozpościerają się piękne widoki. Stojąc na najwyższym szczycie grani – Krzesanicy, na północnym–wschodzie widzimy Kopę Kondracką oraz Małołączniak, a za nimi wystający wierzchołek Giewontu. Na wschodzie widzimy górujące nad Doliną Cichą Liptowską: Kasprowy Wierch, Świnicę i Wielką Koprową Kopę, a w tle rozpościera się galeria Tatr Wysokich. Wśród nich okazale prezentują się między innymi Rysy, Mięguszowiecki Szczyt, a także szczyty słowackie: Gerlach, Szatan czy Krywań. Na południu możemy podziwiać słowacką stronę Tatr Zachodnich oraz Dolinę Wąską, a na zachodzie górne partie Doliny Kościeliskiej i polskie szczyty Tatr Zachodnich: Starobociański Wierch, Jarząbczy Wierch, Ornak, Wołowiec i inne.
Z Ciemniaka na Cudakową Polanę
INFORMACJE O ODCINKU SZLAKU | |
Długość: | 5 km |
Czas przejścia: | 3:00 (↑4:00) |
Różnica poziomów: | 2096 m – Ciemniak 952 m – Cudakowa Polana 1114 m |
Stopień trudności: | Średni |
Ekspozycja: | Brak |
Widoki: | Tak, na prawie całej trasie |
Ubezpieczenia: | Brak |
Kolor szlaku: | Czerwony |
Wariant: ZEJŚCIE
Ze szczytu Ciemniaka kierujemy się Twardym Grzbietem w kierunku północno–zachodnim. Po prawej stronie, w dole widzimy Dolinę Mułową, nad nią Kozi Grzbiet – długi, skalisto–trawiasty grzbiet odchodzący od Krzesanicy. Ponad nim wystaje wierzchołek Giewontu, a po lewej stronie widoczna jest Dolina Tomanowa.
Po pokonaniu ponad kilometrowego odcinka docieramy do Chudej Przełączki. Przełęcz, dawniej nazywana Przełęczą pod Chudą Turnią, leży na wysokości 1850 m n.p.m., pomiędzy Chudą Turnią (1858 m n.p.m.) i Twardą Kopą (2026 m n.p.m.). Na przełęczy znajduje się skrzyżowanie szlaków turystycznych. Można stąd udać się zielonym szlakiem na Halę Ornak w Dolinie Kościeliskiej przez Dolinę Tomanową, a czerwonym szlakiem na Cudakową Polanę w Dolinie Kościeliskiej lub na Ciemniak i dalej na pozostałe szczyty Czerwonych Wierchów.
SKRZYŻOWANIE SZLAKÓW | ||
Czerwony | Na Cudakową Polanę (w Dolinie Kościeliskiej) Na Ciemniak |
2:15 1:00 |
Zielony | Na Halę Ornak (w Dolinie Kościeliskiej) | 2:25 |
Szlak czerwony mija Chudą Turnię, znajdującą się z prawej strony tuż za przełęczą. Chuda Turnia jest charakterystyczną skałą, wystającą około 8 metrów ponad otaczający teren. Zbudowana jest ze skał dolomitowo–wapiennych, gdzieniegdzie porośnięta murawą.
Wędrujemy dalej czerwonym szlakiem. Mijamy znajdujący się z lewej stronie szczyt Upłaziańskiej Kopy (1794 m n.p.m.) – obłe, porośnięte murawą wzniesienie. Zaraz za nim zaczyna się piętro kosodrzewiny i pojawiają się także pierwsze cieki wodne – maleńkie wywierzyska, w których można zaczerpnąć wody (choć czasem trzeba się posługiwać zakrętką, gdyż innym naczyniem nie sposób nabrać wypływającej ze skał niewielkiej ilości wody). Niedaleko szlaku znajduje się Jaskinia Zakopiańska – niewielka jaskinia o długości 46 m i głębokości 11 m, która jest niedostępna dla turystów.
Kolejnym, interesującym miejscem na szlaku jest Piec – widoczna z daleka, charakterystyczna skała wapienna wystająca około 10 metrów ponad otaczający ją teren. W jej szczelinach i zagłębieniach rosną gatunki roślin wapieniolubnych. Skała rzeczywiście wygląda niezwykle malowniczo, być może dlatego w jej cieniu chętnie odpoczywają turyści. Obchodzimy Piec od zachodniej strony, mijamy znajdującą się po prawej (pomiędzy Piecem a wzniesieniem Upłaziańskiej Kopki) Wyżnią Upłaziańską Rówień i po przejściu kilkuset metrów naszym oczom ukazuje się rozległa Polana Upłaz.
Polana leży na wysokości 1260–1350 m n.p.m. i ma powierzchnię około 10 ha. Niegdyś była wypasana i wchodziła w skład Hali Upłaz. Stało na niej 10 szałasów, jednak obecnie nie ma po nich śladu – ostatni spłonął w 1994 roku.
Przechodzimy przez szczyt Upłaziańskiego Wierszyka (1203 m n.p.m.) i zalesionymi stokami Adamicy schodzimy w kierunku polany Zahradziska.
Przechodzimy drewnianym mostkiem nad Potokiem Miętusim, po czym skręcamy w lewo i po 100 metrach dochodzimy do szlaku biegnącego dnem Doliny Kościeliskiej.
Jaskinie w Czerwonych Wierchach
W stokach Czerwonych Wierchów znajdują się liczne jaskinie (nieudostępnione turystycznie), a wśród nich:
- Wielka Jaskinia Śnieżna osiąga długość ponad 23,7 km i głębokość 824 m i jest najdłuższą i najgłębszą jaskinią w Polsce. Jest jaskinią krasową o rozwinięciu pionowym. Powstała w wyniku wymywania przez wody topniejącego lodowca, ale i w czasach obecnych pełna jest wody, która tworzy w niej liczne jeziorka, wodospady i syfony. Posiada pięć wejść i początkowo sądzono, że prowadzą do różnych jaskiń, jednak prace odkrywcze dowiodły, że ich korytarze należą do jednego systemu jaskiniowego. W jaskini w dalszym ciągu są prowadzone prace badawcze.
- Jaskinia Śnieżna o długości ponad 12 km i głębokości 763 m jest trzecią tatrzańską jaskinią pod względem długości i drugą pod względem głębokości. Jaskinia została odkryta przez Danutę Sterlau i Stanisława Wójcika w 1959 roku. W jej wnętrzu znajduje się największa w Tatrach studnia o głębokości 230 m. W jaskini tej w dalszym ciągu trwają prace badawcze.
- Ciekawostką jest odkryta w 2005 roku kolejna jaskinia o nazwie Siwy Kocioł. Jest to jaskinia o rozwinięciu pionowym i charakterze zawaliskowym. Z powodu wielu niebezpiecznych odcinków i częstych przypadków skał odrywających się od jej ścian i powodujących kontuzje w czasie eksploracji przez grotołazów kilka znajdujących się w niej miejsc nosi bardzo obrazowe nazwy: Maszynka do mięsa, Próg Rzeźników czy Krwawa Salka.
- Jaskinia Miętusia o długości 10780 m i różnicy poziomów 305 m. Jaskinia posiada największą rozciągłość horyzontalną w Polsce (1150 m). Została odkryta przez Władysława Goryckiego w 1936 roku.
- Jaskinia Lodowa w Ciemniaku, jak wskazuje jej nazwa, jest jaskinią lodową – największą w Polsce. Przez cały rok utrzymują się w niej nacieki lodowe. Pierwsza pisemna wzmianka o tej jaskini pochodzi z 1883 roku.
- Jaskinia Studnia w Kazalnicy Miętusiej. Została odkryta w 1973 roku przez zespół kilku speleologów, a jej eksplorowanie z powodu różnych przeciwności losu (zagruzowane wejście, lód uniemożliwiający dostanie się do wnętrza jaskini) trwało do 1996 roku. Jaskinia jest systemem połączonych ze sobą pionowych studni.
- Jaskinia Mała w Mułowej ma 3863 m długości, choć do 2002 roku znane było jedynie jej pierwsze 25 metrów – stąd też wzięła się jej nazwa. Ciekawostką jest fakt, że w jej wnętrzu znajduje się największa w Tatrach komora jaskiniowa o długości 85 m, wysokości dochodzącej do 90 m i szerokości 20 – 30 m.
W 2004 roku podczas przygotowań otworu wejściowego tej jaskini do kolejnej akcji eksploracyjnej zginęła w lawinie czwórka speleologów z Nowego Sącza: Anna Antkiewicz, Magdalena Jarosz, Piotr Trzeszcz oraz Daniel Rusnarczyk.
Zbocza Czerwonych Wierchów schodzą do trzech dolin walnych: Doliny Chichej (po południowej, słowackiej stronie), Doliny Kościeliskiej (od strony północno– zachodniej) oraz Doliny Małej Łąki (od strony północno– wschodniej).