Morskie Oko
Informacje ogólne
Morskie Oko o powierzchni 34,93 ha jest największym jeziorem w Tatrach. Jego długość wynosi 862 m, szerokość 568 m, a głębokość 51,4 m. Jest jeziorem karowym (cyrkowym) o pochodzeniu polodowcowym.
Położone jest na wysokości 1395 m n.p.m.., nieco poniżej Schroniska PTTK, w górnej części Doliny Rybiego Potoku, u stóp najwyższych tatrzańskich szczytów, które wznoszą się ponad 1000-metrowymi ścianami ponad jego taflę. Jezioro ma owalny kształt w kilku miejscach zaburzony przez osypujący się ze żlebów materiał skalny.
Z północnego brzegu jeziora rozpościerają się piękne, wysokogórskie widoki. Na północny zachód widać między innymi Opalony Wierch i Miedziane, na południowy zachód – Mnicha i Cubrynę, na południe – Mięguszowieckie Szczyty, Kazalnicę, Wołowy Grzbiet, Wołową Turnię, Żabią Turnię Mięguszowiecką, Żabiego Konia, na południowy wschód Rysy, Niżnie Rysy, Kopę Spadową, Żabi Mnich, a na wschód – Żabi Szczyt Niżni, Żabią Czubę oraz Siedem Granatów.
Do Morskiego Oka wpływają dwa stałe potoki – Czarnostawiański Potok (wypływający, jak nietrudno się domyślić, z Czarnego Stawu pod Rysami) oraz Mnichowy Potok, natomiast wypływa jeden – Rybi Potok, płynący w dół Doliny Rybiego Potoku, w początkowym odcinku tworzący kilka małych stawów (Małe Morskie Oko, Żabie Oko, Małe Żabie Oko) zwanych Rybimi Stawkami.
Morskie Oko jest jedynym z nielicznych naturalnie zarybionych jezior na terenie Tatr. Znajduje się w nim stanowisko pstrągów i lipieni. Związana z nim jest dawna nazwa Morskiego Oka, które przez górali nazywane było „Rybim Stawem”. Brzegi jeziora porasta gęsto kosodrzewina oraz okazałe limby. W otoczeniu Morskiego Oka można znaleźć wiele rzadkich gatunków roślin (np. podejźrzon rutolistny, wełnianeczka alpejska, turzyca Lachenala, tojad kosmaty, turzyca skąpokwiatowa, bylica skalna, jastrzębiec włosisty, gnidosz Hacqueta, zimoziół północny, świetlik bezostny).
Tafla wody ma kolor zielonkawy, a jej przezroczystość sięga 11 – 14 metrów. Dno zbiornika pokrywa kilkudziesięciocentymetrowa warstwa mułu i piasku, natomiast przy brzegach zasłane jest żwirem, kamieniami i licznymi głazami. Ściany zbiornika pod powierzchnią wody nachylone są pod kątem 15°20.
Temperatura wody w Morskim Oku (w sierpniu): | |
Głębokość 0-3 m | ok. 12 °C |
Głębokość 10 m | ok. 6 °C |
Głębokość od 20 m do dna | ok. 4 °C |
Nazwa „Morskie Oko” wywodzi się od niemieckich słów „Meer” (morze) i „Auge” (oko), którymi niemieccy osadnicy opisywali tatrzańskie jeziora. Inna hipoteza głosi, że pochodzi ona od legendy mówiącej o podziemnym połączeniu jeziora z morzem.
Legendy
Z Morskim Okiem związanych jest wiele legend i przypowieści. Niektóre z nich są bardzo ciekawe i tajemnicze… Wśród nich znajdują się między innymi opowieści o tym, że:
- Na dnie Morskiego Oka znajduje się zatopiona przed wiekami karczma
- Morskie Oko jest połączone podziemną rzeką z Wisłą, a niektórzy twierdzą że nawet z… Morzem Adriatyckim!
- Szczyt Mnich to zamieniony w skałę zakonnik z Czerwonego Klasztoru, który chciał złamać zakonne śluby lecąc na zaprojektowanej przez siebie maszynie latającej (która również nie spodobała się Bogu…) do pasterki czekającej na niego nad Morskim Okiem.
- Morskie Oko i inne okoliczne jeziora powstały z łez pięknej córki Morskiego – władcy okolicznych terenów, która, nieposłuszna swemu ojcu, wyszła za obcokrajowca.
Morskie Oko w liczbach
Morskie Oko w liczbach: | |
Długość | 862 m |
Szerokość | 568 m |
Powierzchnia | 34,93 ha |
Głębokość | 51,4 m |
Wysokość n.p.m. | 1395 m n.p.m. |
Odległość od Zakopanego (w linii prostej) | 14 km |
Przezroczystość wody | 11 – 14 m |
Schronisko nad Morskim Okiem
Schronisko nad Morskim Okiem, stojące przy północnym brzegu jeziora, zostało wzniesione w 1908 roku. Wcześniej, w latach 1874 – 1898 stało tu poprzednie schronisko, niewielki budynek, który doszczętnie spłonął w 1898 roku.
Schronisko składa się z dwóch budynków – starego i nowego. W starym budynku, tzw. „Wozowni” znajduje się kilkadziesiąt miejsc noclegowych na pryczach i łóżkach piętrowych w wieloosobowych salach. Jest to najstarszy budynek funkcjonujący jako schronisko w polskich Tatrach.
W nowym budynku znajdują się kilkuosobowe pokoje o wyższym standardzie, z dostępem do łazienki na korytarzu. W sezonie miejsca w nich są rezerwowane z dużym wyprzedzeniem. Ponadto w nowym budynku w godzinach 8 – 21 (a poza sezonem 9 – 18) działają kuchnia i bufet, w którym można zjeść ciepły posiłek, zakupić przekąski, napoje, mapy, przewodniki, pamiątki i produkty turystyczne.
W piwnicy budynku (wejście od strony wschodniej) mieści się bar gastronomiczny serwujący dania typu fast food.
Przed schroniskiem, a także nieco poniżej, nad brzegiem jeziora, znajdują się stoły i ławki dla turystów. Jest to idealne miejsce na odpoczynek i niepowtarzalna okazja do kontemplowania wysokogórskiej i nieprzystępnej tatrzańskiej przyrody.
Z okolic Schroniska nad Morskim Okiem można wyruszyć do Doliny Pięciu Stawów przez Świstówkę, na Szpiglasowy Wierch (oraz tym samym szlakiem również do Doliny Pięciu Stawów), na Rysy i na Mięguszowiecką Przełęcz pod Chłopkiem (szlakiem wiodącym obok Czarnego Stawu).
SKRZYŻOWANIE SZLAKÓW | ||
Niebieski | Schronisko w Dolinie Pięciu Stawów (przez Świstówkę) | 2:00 (↓1:40) |
Czerwony | Do Palenicy Białczańskiej Dookoła Morskiego Oka Do Czarnego Stawu |
2:10 (↑2:35)
0:35 (↕) |
Żółty | Na Szpiglasowy Wierch | 2:45 (↓2:00) |
Kamera
Przy schronisku nad Morskim Okiem zainstalowane są dwie kamery internetowe należące do Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. Jedna z nich skierowana jest na Mnicha (widoczna prawa strona jeziora), a druga – na Czarny Staw i Rysy (widoczna lewa strona jeziora). Obraz z kamer odświeżany jest co kilka minut. Ponadto na stronie znajdują się aktualne informacje na temat warunków atmosferycznych – panująca temperatura (minimalna i maksymalna), prędkość wiatru (średnia i maksymalna)
Adres kamer: kamery.topr.pl
Szlaki
Szlak dookoła Morskiego Oka
INFORMACJE O ODCINKU SZLAKU | |
Długość: | 2,6 km |
Czas przejścia: | 0:50 (↕) |
Różnica poziomów: | 1395 m – Morskie Oko 0 m |
Stopień trudności: | Łatwy |
Ekspozycja: | Brak |
Widoki: | Tak, z trasy |
Ubezpieczenia: | Brak |
Kolor szlaku: | Czerwony |
Po schodkach schodzimy spod Schroniska nad sam brzeg Morskiego Oka. Na głazach otaczających jezioro siedzi zazwyczaj wielu turystów. Znak informuje nas, że nie wolno dokarmiać ptaków, ryb, ani wrzucać do wody monet.
W tym miejscu rozpoczyna się szlak dookoła jeziora. Idziemy w lewo, kamienną ścieżką, która została ułożona pod koniec XIX wieku, a odrestaurowana na początku lat sześćdziesiątych ubiegłego stulecia. Zbocza wzdłuż szlaku porastają drzewa oraz połacie limby i kosodrzewiny, które będziemy mogli podziwiać w trakcie tego uroczego spaceru po płaskim brzegu Morskiego Oka, wolnego od męczących podejść i zejść.
Pierwsze 100 metrów droga prowadzi tuż nad samym brzegiem Morskiego Oka. Od tafli jeziora oddziela nas tylko pas głazów. Przechodzimy nad początkowym odcinkiem Rybiego Potoku, mijamy zawieszoną na drzewie kapliczkę Matki Bożej od szczęśliwych powrotów i po chwili wchodzimy pomiędzy drzewa, aby po pewnym czasie znów wyjść nad brzeg jeziora.
Idąc dookoła Morskiego Oka i bacznie się rozglądając można dostrzec różne dzikie zwierzęta. Niektóre z nich (np. jelenie) są tak przyzwyczajone do tłumnie przybywających w te rejony turystów, że nie są nawet specjalnie płochliwe. Nie należy ich jednak dokarmiać, ani w żaden sposób zaczepiać.
Po przejściu około 1,2 km dochodzimy do rozstaju szlaków. W lewo, w górę biegnie czerwony szlak do Czarnego Stawu pod Rysami i dalej na Rysy. Jeszcze przed skrzyżowaniem wśród roślinności wyłania się fragment Czarnostawiańskiej Siklawy, jednak wodospad ten jest zdecydowanie lepiej widoczny z drogi do Czarnego Stawu. Niedaleko skrzyżowania szlaków znajduje się żwirowa „plaża”, na której w pogodne dni można usiąść i wypocząć.
SKRZYŻOWANIE SZLAKÓW | ||
Czerwony | Do Czarnego Stawu pod Rysami Powrót Schroniska nad Morskim Okiem Do Schroniska nad Morskim Okiem dalej |
0:30 (↓0:20) 0:20 (↕) 0:30 (↕) |
Idąc dalej wzdłuż brzegu Morskiego Oka mijamy, znajdujący się po lewej stronie, Wielki Piarg, którym nad jezioro opadają głazy i odłamki skalne. Patrząc w górę możemy podziwiać Mięguszowiecki Szczyt i spadającą spod niego w dół kilkusetmetrową ścianę. Gdy się odwrócimy, zobaczymy prawie w całej okazałości Czarnostawiańską Siklawę. Po chwili dochodzimy do Dwoistej Siklawy – wodospadu spływającego z Płaśni Nad Spadami, znajdującego się tuż nad południowo–zachodnim brzegiem Morskie Oka. Wodospad składa się z dwóch cieków – prawego i lewego (skośnego i prostego) Zimą woda spływająca nim zamarza tworząc lodospady.
Idąc dalej mijamy niewielki, porośnięty kosodrzewiną półwysep, który powstał u stóp Szerokiego Żlebu. Po chwili, na północnym wschodzie, wyłania się ponownie budynek Schroniska, do którego wiedzie nas ostatni, prosty odcinek szlaku dookoła jeziora. Tuż przed schroniskiem, po lewej stronie, mijamy Marchwiczny Żleb, z którego w okresie zimowym schodzą potężne i groźne lawiny.
Dolina Rybiego Potoku – szlak nad Morskie Oko
INFORMACJE O ODCINKU SZLAKU | |
Długość: | 8,5 km |
Czas przejścia: | 2:35 (↓2:10) |
Różnica poziomów: | 984 m – Palenica Białczańska 1406 m – Schronisko nad Morskim Okiem 422 m |
Stopień trudności: | Łatwy |
Ekspozycja: | Brak |
Widoki: | Na Dolinę Białki, na wysokości Żlebu Żandarmerii itp. |
Ubezpieczenia: | Brak |
Kolor szlaku: | Czerwony |
Wariant: PODEJŚCIE
Szlak nad Morskie Oko, rozpoczynający się na polanie Palenica Białczańska jest najbardziej uczęszczanym szlakiem tatrzańskim. Każdego dnia maszerują nim tysiące turystów. Trasa na całej długości jest poprowadzona asfaltową drogą.
Pierwsze kilka kilometrów szlaku wiedzie Doliną Białki – drugą co do wielkości doliną w Tatrach (o powierzchni 63,5 km2), leżącą na granicy polsko-słowackiej.
Na szlaku ustawiono siedem tablic informujących o elementach krajobrazu, na które warto zwrócić uwagę podczas wędrówki.
Osoby, które nie chcą lub z różnych powodów nie mają możliwości podejść o własnych siłach nad Morskie Oko, mogą większość trasy pokonać bryczką (latem) lub saniami (zimą) ciągniętymi przez konie i powożonymi przez górala ubranego w charakterystyczny regionalny strój. Przejazd pod górę zajmuje około pół godziny i kosztuje 40 zł.
Niestety od czasu do czasu zdarzają się przypadki zasłabnięcia koni z powodu przemęczenia. Dlatego również turyści powinni zwracać uwagę, aby na jedną bryczkę nie wsiadało więcej niż regulaminowe 15 osób.
Po około półkilometrowym odcinku przekraczamy Waksmundzki Potok w miejscu, w którym łączy się z rzeką Białką.
Waksmundzki Potok płynie Doliną Waksmundzką aż spod przełęczy Krzyżne, pokonując różnicę wysokości prawie 1000 metrów. Dolina Waksmundzka biegnie natomiast pomiędzy Wołoszynem i Koszystą. Na jej terenie znajduje się ścisły rezerwat przyrody, jedyne szlaki turystyczne przebiegające w jej pobliżu to szlak czerwony do Morskiego Oka oraz szlak Niebieski na Rusinową Polanę. Dolina zajmuje obszar około 6 km2 i daje schronienie wielu gatunkom zwierząt – między innymi kozicom, świstakom, jeleniom, a także niedźwiedziom.
Po lewej stronie widzimy miejsce połączenia się Potoku Waksmundzkiego z rzeką Białką. Z tego miejsca, oraz przez kilka minut dalszej drogi, w prześwitach pomiędzy drzewami, możemy podziwiać słowacką stronę Doliny Białki. Znajduje się tu także drugi przystanek ścieżki dydaktycznej – „Dolina Białki”.
Po niespełna dwóch kilometrach mijamy odchodzący w prawo czerwony szlak na Rówień Waksmundzką.
SKRZYŻOWANIE SZLAKÓW | ||
Czerwony | Na Rówień Waksmundzką | 0:45 (↓0:35) |
Trzysta metrów dalej mijamy dwa drewniane budynki. W tym znajdującym się po prawej stronie drogi (tak zwanej „dróżniczówce”) w sierpniu 2012 otwarto nową wystawę TPN prezentującą ciekawostki dotyczące Tatr. Przy budynku stoi kilka ławek, na których często odpoczywają turyści, otoczonych przez dwuwymiarowe figury o kształtach tatrzańskich zwierząt. Po pokonaniu kolejnych 200 metrów dochodzimy do Wodogrzmotów Mickiewicza.
Od Wodogrzmotów Mickiewicza droga w dalszym ciągu biegnie asfaltową szosą, zachodnim zboczem Roztockiej Czuby (1426 m n.p.m.)
Po niecałych dwóch kilometrach, od asfaltowej drogi odbija w prawo kamienny szlak dla pieszych turystów. Dzięki niemu możemy „ściąć” kilka zakosów, którymi meandruje szosa, a przy okazji uzupełnić zapasy wody z płynącego wzdłuż drogi strumienia. Jest to jednak wariant bardziej męczący, w związku z czym osoby nastawione na lekki spacer, rodziny z dziećmi w wózkach oraz osoby niepełnosprawne poruszające się na wózkach inwalidzkich mogą skorzystać z dłuższej, ale biegnącej bardziej poziomo szosy.
W miejscu odbicia szlaku pieszego mieści się czwarty przystanek ścieżki dydaktycznej – „Wanta”. Jeżeli wybierzemy wariant prowadzący szosą, po chwili miniemy mieszczącą się po lewej stronie leśniczówkę TPN „Pod Wantą”. Zarówno leśniczówka, jak i cała okolica wzięła swoją nazwę od „wanty”, czyli wielkiego głazu o średnicy kilku metrów. Rejon ten jest ostoją licznych gatunków zwierząt, między innymi głuszców, cietrzewi, rysi, wilków oraz niedźwiedzi.
W okolicach „Wanty” od Doliny Białki odgałęzia się Dolina Rybiego Potoku, którą będziemy podążać dalej, aż do Morskiego Oka. Dolina ta ma długość 5,5 km i powierzchnię około 11,5 km2. W miejscu połączenia dolin do rzeki Białki wpada Rybi Potok wypływający z Morskiego Oka.
Na przełomie XIX i XX wieku prawa do Doliny Rybiego Potoku i Morskiego Oka rościły sobie władze węgierskie. W 1902 roku Międzynarodowy Sąd Rozjemczy w Grazu orzekł, że tereny te należą się Galicji (nazwa zaborcza ziem Polskich znajdujących się wówczas pod rządami austriackimi w wyniku III rozbioru Polski). Do decyzji sądu przyczynił się Oswald Balcer, polski uczony z Uniwersytetu Lwowskiego, który udowodnił prawa Galicji do tych terenów na podstawie map i świadectw literackich z XVII i XVIII wieku.
Po pokonaniu czterech odcinków skrótowych ponownie wracamy na dłuższy czas na drogę asfaltową, którą będziemy wędrować aż do samego Morskiego Oka. Po niecałym kilometrze docieramy do Polany Włosienica. Jest to przystanek docelowy zaprzęgów konnych wiozących turystów z Palenicy Białczańskiej. Stąd do Morskiego Oka można dostać się wyłącznie pieszo.
Ponadto znajdują się tu stoły turystyczne, toalety, tablice informacyjne oraz piąty przystanek ścieżki dydaktycznej – „Włosienica”.
Z Polany rozpościerają się piękne widoki, przede wszystkim na położone na północ Mięguszowieckie Szczyty.
Tuż za Polaną Włosienica (niecałe 100 m), po lewej stronie drogi mieści się duży pawilon gastronomiczny. Jeżeli ktoś planuje usiąść i coś zjeść, to jest tu zdecydowanie mniej tłoczno niż w Schronisku nad Morskim Okiem. Za budynkiem, w odległości ok. 200 m znajduje się Polana Szałasiska (1340-1390 m n.p.m.), na której mieści się obozowisko Polskiego Związku Alpinizmu (w sezonie 2012 czynne było od 25 czerwca do 2 września).
Kolejnym interesującym punktem na trasie do Morskiego Oka jest szósty przystanek ścieżki dydaktycznej – „Żleb Żandarmerii”. Mieści się on w miejscu przecięcia szlaku przez Głęboki Żleb schodzący ze stoku Opalonego Wierchu (dwa wierzchołki o wysokości 2115 i 2105 m n.p.m.). Żleb jest znany ze schodzących tędy ogromnych i niebezpiecznych lawin, niekiedy przysypujących drogę do Morskiego Oka. Zaraz za żlebem pokonujemy tzw. „Zakręt Ejsmonda”, gdzie w 1930 roku poeta i pisarz Julian Ejsmond uległ wypadkowi samochodowemu i w wyniku odniesionych obrażeń zmarł kilka dni później.
Po kolejnym, nieco ponad kilometrowym odcinku, z którego rozpościerają się piękne widoki na okoliczne góry mijamy odbicie szlaku do Doliny Pięciu Stawów przez Świstówkę (po prawej stronie) oraz Rybie Stawki (po lewej stronie) i docieramy do Schroniska nad Morskim Okiem.
Morskie Oko zimą
Pokrywa lodowa
Morskie Oko na ogół zamarza w listopadzie, a odmarza pod koniec maja (największa grubość pokrywy lodowej przypada zazwyczaj na koniec marca i wynosi do 100 cm), jednak zdarzają się wyjątki od tej reguły i wszystko zależy od temperatur panujących w danym roku. Ze względu na postępujące ocieplenie klimatu, okres w ciągu roku, kiedy Morskie Oko jest zamarznięte ulega skróceniu. W latach ’70 jezioro było skute lodem średnio przez 170 dni w roku, natomiast w pierwszej dekadzie XXI wieku tylko 139 dni. Analogicznie średnia grubość lodu zmniejszyła się z 72 cm do 65 cm.
Zimowa wycieczka
Wybierając się na zimową wycieczkę nad Morskie Oko warto pamiętać o kilku rzeczach. Po pierwsze trasa może zająć nam dłużej niż przewidywane dwie i pół godziny (w jedną stronę). Osoby, które lubią uzupełniać zapasy wody w strumieniach muszą przygotować się na to, że będzie ona lodowata. Warto wziąć ze sobą termos z ciepłą herbatą (lub innym napojem), ponieważ szczególnie w sezonie świąteczno-sylwestrowym oraz w ferie w Schronisku nad Morskim Okiem jest dość tłoczno. Przed wyjściem warto sprawdzić aktualne warunki atmosferyczne oraz komunikaty lawinowe. Należy także pamiętać o tym, że zimą wcześnie robi się ciemno, dlatego najlepiej jest wyjść w miarę wcześnie.
Gdy dotrzemy nad Morskie Oko i nacieszymy się jego widokiem i malowniczym otoczeniem przykrytych śniegiem szczytów Tatr Wysokich możemy skusić się na dalszą wędrówkę – nad Czarny Staw pod Rysami z podejściem do Czarnego Stawu powinien poradzić sobie raczej każdy, natomiast w wyższe partie gór (Rysy, Mięguszowiecka Przełęcz pod Chłopkiem, Szpiglasowa Przełęcz) zimą powinny zapuszczać się tylko osoby posiadające odpowiedni sprzęt oraz doświadczenie.
Lawiny
W okolicach Morskiego Oka lawiny zdarzają się często. Szczególnie zagrożone są oczywiście wyloty żlebów:
- Żleb Żandarmerii (na trasie do Morskie Oka) – niewielkie lawiny schodzą z niego co roku, od czasu do czasu dosięgając szosy. W okresie ostatniego 100-lecia kilka osób zostało porwanych przez lawinę schodzącą z tego żlebu, z czego jedna zginęła.
- Głęboki Żleb (obok Żlebu Żandarmerii) – 19 marca 2000 roku zeszła z niego lawina o czole szerokości 150 m, która powaliła las i przecięła drogę Oswalda Balcera
- Marchwiczny Żleb (północno – zachodni brzeg Morskiego Oka) – lawiny schodzą z niego co roku, na początku lat ’30 w lawinie schodzącej z tego żlebu zginęło dwóch pracowników Schroniska , w roku 2000 zeszła lawina o szerokości 150 m, która zerwała lód na Morskim Oku, lekko uszkodziła budynek Schroniska i dotarła aż do drugiego brzegu
- Urwany Żleb – schodzą z niego niewielkie i raczej niegroźne lawiny
- Szeroki Żleb – schodzą z niego lawiny powiększające cypel nad Morskim Okiem zwany Półwyspem Miłości
- Żleb pod Mnichem