Wąwóz Kraków
Wąwóz ma powierzchnię 2,3 km2, a jego długość wynosi około 3 km. Górna jego część jest ograniczona przez zachodnie stoki Ciemniaka. W części górnej wąwóz rozgałęzia się na dwie odnogi. Kamienne Tomanowe, które są dalszą częścią głównego ciągu wąwozu, choć nieudostępnione turystycznie, są dobrze widoczne ze szlaku Hala Ornak – Chuda Przełączka. Drugim, również nieudostępnionym turystycznie odgałęzieniem, jest Żleb Trzynastu Progów. Jego nazwa pochodzi od kilkunastu występujących w nim progów, których przejście wymaga sporych umiejętności. W żlebie znajdują się otwory kilku jaskiń, w tym wielopoziomowej Jaskini Za Siedmiu Progami.
Wąwóz był odwiedzany już na początku XIX wieku, zarówno przez turystów jak i przez poszukiwaczy skarbów, którzy szukając złota pozostawiali na skałach charakterystyczne znaki (najstarszy z datą 1663 r.).
Wąwóz zbudowany jest głównie ze skał węglanowych i powstał w wyniku krasowienia, czyli rozpuszczania skał przez wodę. Część wąwozu była kiedyś korytarzem jaskini, której strop zawalił się.
Nazwa Kraków została nadana ze względu na podobieństwo wąwozu do ulicy w Krakowie. Z miastem tym związane są również nazwy kilku części wąwozu: Rynek, Plac pod Ratuszem, Wawel i Kościół Mariacki.
Szlak Wąwozem Kraków
INFORMACJE O ODCINKU SZLAKU | |
Długość: | Ok. 1,5 km |
Czas przejścia: | 0:55 (cała pętla) |
Różnica poziomów: | 1018 m – Polana Pisana 1120 m – wyższy otwór Smoczej Jamy 102 m |
Stopień trudności: | Średni |
Ekspozycja: | Przy podejściu do Smoczej Jamy i na odcinku obchodzącym jaskinię |
Widoki: | Widok na malowniczy wąwóz, w drodze powrotnej widok na Dolinę Kościeliską i Raptawicką turnię |
Ubezpieczenia: | Drabinki i łańcuchy przy wejściu do jaskini i w środku |
Kolor szlaku: | Żółty |
Żółty szlak odbija z dna Doliny Kościeliskiej tuż przed Skałą Pisaną. Początek trasy wiedzie przez las. Po około 250 metrach docieramy do Wąwozu Kraków – malowniczego kanionu stanowiącego boczne odgałęzienie Doliny Kościeliskiej.
Tuż za wejściem do wąwozu, po prawej stronie, w skale znajduje się figurka Matki Boskiej. Podobno została ona umieszczona na pamiątkę śmierci pasterza, który zginął na zboczach Saturna.
Dalej, przez kilka minut idziemy wąskim korytarzem, a z obu stron towarzyszą nam wysokie skalne ściany porośnięte bujną roślinnością szczelinową, mszakami i paprociami. W wielu miejscach ściany popodpierane są patykami, które ustawiają dzieci w obawie, że wąwóz się zawali. Dno jest usłane kamieniami, w lecie zazwyczaj suche – jedynie po większych opadach zaczyna nim płynąć wartki potok. Po zimie, ze względu na duże zacienienie wąwozu długo zalega w nim śnieg, utrudniając przejście.
W wąwozie natknąć się można na pomurnika – niezwykle rzadki gatunek ptaka, z charakterystycznymi czerwonymi piórami na skrzydłach.
Następnie wychodzimy na Rynek – nieco szerszą rówień znajdującą się pod podejściem do Smoczej Jamy. W tym miejscu kończy się udostępniona turystycznie część Wąwozu Kraków. Wyższe partie są zamknięte dla ruchu turystycznego i objęte ścisłą ochroną, również ze względu na występowanie niezwykle rzadkich gatunków roślin takich jak sparceta górska czy ostrołódka Hallera.
Z Rynku podchodzimy pod Smoczą Jamę, położoną 17 m ponad dnem wąwozu, po metalowej drabinie, a dalszą część podejścia pokonujemy trzymając się łańcuchów.
Po lewej stronie widoczny jest otwór kilkumetrowej Jaskini Żółtej, do której chętnie zaglądają dzieci i nie tylko.
Zejście od Smoczej Jamy do Hali Pisanej
Po wyjściu na powierzchnię udajemy się ścieżką w prawo. Chwilę idziemy przez las świerkowy, po czym wychodzimy na rozległą polankę, z której rozpościera się piękny widok na przeciwległą stronę Doliny Kościeliskiej, Stoły i Kominiarski Wierch. Widać też Raptawicką Turnię i ludzi wielkości mrówek wspinających się do położonych w niej jaskiń. Poniżej Pisaniarskiego Żlebu, na Polanie Pisanej droga łączy się szlakiem biegnącym dnem Doliny Kościeliskiej.