5 bardzo dobrych powodów, by kupić narty Völkl

Sezon narciarski już za progiem. To bardzo dobry moment, aby skompletować potrzebny sprzęt. Jeśli po ostatnim wyjeździe doszedłeś do wniosku, że pora zmienić narty na lepiej dopasowane do Twoich umiejętności i preferowanego stylu szusowania, poważnie weź pod uwagę modele z oferty niemieckiej marki Völkl. Tak, wiemy – nie należą one do najczęściej spotykanych na stoku, co jednak wcale nie oznacza, że nie spełnią Twoich oczekiwań. Narty Völkl mają wiele do zaoferowania, zarówno początkującym, jak i zaawansowanym narciarzom. Zebraliśmy 5 najlepszych powodów, aby zdecydować się na deski właśnie tego producenta.

 

Świetna jakość

Narty Völkl niezmiennie od momentu powstania tej marki (czyli od lat 20. XX wieku) są produkowane w Niemczech. Firma przechodziła różne okresy, ale pomimo trudności finansowych nigdy nie zrezygnowała z bardzo wysokiej jakości swoich produktów. Völkl nie zasypuje nas dziesiątkami nowych modeli – woli dopracowywać do perfekcji te narty, które rzeczywiście oferują narciarzom coś nowego, realnie zwiększając satysfakcję z jazdy, bezpieczeństwo i wywołując bardzo szeroki uśmiech na twarzy podczas wychodzenia ze skrętu.

Atrakcyjne wzornictwo

Firma Völkl jako jedna z pierwszych na świecie dostrzegła, że dla narciarzy ważne jest nie tylko to, jak deski zachowują się na stoku, ale także ich wygląd. Już w 1967 roku marka wypuściła na rynek model ze wzorem zebry, który przez kolejne lata był znakiem rozpoznawczym Völkl i zapoczątkował modę na atrakcyjne, charakterystyczne wzornictwo. Jeszcze większym hitem okazała się kolejna szata graficzna nart Völkl, wprowadzona wraz z premierą modelu Renntiger.

Marka pozostała wierna tygrysiemu motywowi do dziś, obecnie prezentując go w bardzo popularnej serii Racetiger. Samo wzornictwo Völkl można określić jako eleganckie, stonowane, ale jednocześnie wyraziste. Z pewnością każdy znajdzie tutaj coś dla siebie.

Narty Völkl z technologią UVO

Wprowadzenie technologii UVO było jedną z największych rewolucji, jaka dokonała się w narciarstwie alpejskim. Nareszcie pojawiło się rozwiązanie problemu uciążliwych drgań, które są przenoszone na nogi narciarza, potęgując zmęczenie i odbierając frajdę z jazdy. Technologia UVO jest stale udoskonalana i obecnie firma Völkl rozwija jej najnowszą generację – UVO. 3D (Ultimate Vibration Object 3D).

Pisząc w dużym uproszczeniu: zadaniem UVO jest tłumienie drgań w zakresie 360°, a więc zarówno bocznych (podczas skrętów), jak i wzdłużnych podczas jazdy na wprost z dużą prędkością. Dzięki temu narty są niesamowicie wręcz stabilne, posłuszne i świetnie dopasowują się do preferowanego przez narciarza stylu jazdy, zawsze zapewniając bardzo wysoki komfort i bezpieczeństwo.

3D.Ridge

Podstawowym celem inżynierów Völkl od wielu lat jest maksymalne obniżenie masy nart, przy jednoczesnym zwiększeniu ich wytrzymałości, elastyczności i precyzji prowadzenia. Ten efekt udało się osiągnąć wraz z opracowaniem technologii 3D.Ridge. Składa się na nią ultra cienka, trójwymiarowa karbonowa konstrukcja narty. Drewniany rdzeń wypełnia cały przekrój narty w strefie wiązania, z kolei w części dziobowej i tylnej zastosowano karbonową powłokę wraz z tłumikiem UVO – zapewnia to optymalną sztywność oraz minimalizuje drgania przenoszone na nartę i nogi.

Ta zaawansowana konstrukcja gwarantuje świetne prowadzenie narty nawet przy maksymalnej prędkości. Narciarz przez cały czas czuje, że ma pełną kontrolę nad skrętem, może sobie pozwolić na znacznie więcej, bo wie, że nawet agresywne krawędziowanie nie wytrąci nart z równowagi. Technologię 3D.Ridge stosuje się w modelach dla zaawansowanych narciarzy i wyczynowców.

V-WERKS

Technologia V-WERKS jest, zaraz obok UVO, najważniejszym argumentem przemawiającym za zakupem nart Völkl. Mamy tutaj do czynienia z połączeniem kluczowych innowacji producenta, a więc UVO i 3D.Ridge. Dodatkowo w modelach V-WERKS zastosowano wydłużony profil Tip&Tail Rocker, poszerzono dzioby i zwężono talię. Narty są przy tym ultra cienkie i lekkie, dzięki czemu jazda na nich jest czystą przyjemnością w każdych, nawet bardzo trudnych warunkach.

Narty Völkl nie królują na stokach, nie są reklamowane na każdym kroku, nie zawsze można je znaleźć w wypożyczalniach. Nie zmienia to jednak faktu, że mówimy o produktach z wysokiej półki, przeznaczonych dla najbardziej świadomych narciarzy, którzy dokładnie wiedzą, czego oczekują. Szeroki wybór nart Völkl w atrakcyjnych cenach znajdziesz w sklepie internetowym twoje-narty.pl.

Kapliczki w Dzianiszu

W Dzianiszu znajduje się kilka przydrożnych kapliczek – m.in. przydrożna kapliczka autorstwa Władysława Skoczylasa, kamienne figury z piaskowca przedstawiające świętych, świętą rodzinę oraz ukrzyżowanie Chrystusa, kapliczka wykonana w pniu drzewa stojąca na rozstaju dróg w lesie.

Czytaj więcej »

Muzeum Tatrzańskie

Gmach Główny Muzeum Tatrzańskiego im. Tytusa Chałubińskiego mieści się przy ul. Krupówki 10. Znajduje się w nim bogata i interesująca ekspozycja podzielona na trzy części tematyczne. Budynek mieszczący Muzeum Tatrzańskie jest obiektem zabytkowym. Został wzniesiony w latach 1913 – 1922 w stylu zakopiańskim, według projektu Stanisława Witkiewicza oraz Franciszka Mączyńskiego.

Czytaj więcej »

Siedziba TOPR

Przy ul. Piłsudskiego 63 znajduje się drewniany budynek wybudowany w 1985 roku, w którym mieści się siedziba Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. To stąd wyrusza większość

Czytaj więcej »

Giewont

Giewont to szczyt w Tatrach Zachodnich o wysokości 1894 m. Giewont jest bardzo dobrze widoczny z Zakopanego. Wiąże się z nim legenda o śpiącym rycerzu, który powstanie, gdy Polska znajdzie się w niebezpieczeństwie. Szczyt ten znany jest również z powodu wielu wypadków śmiertelnych.

Czytaj więcej »

Dolina Gąsienicowa

Dolina Gąsienicowa będąca górnym piętrem Doliny Suchej Wody Gąsienicowej, leży na granicy Tatr Zachodnich i Wysokich. Dolina dzieli się na dwie części – Dolinę Zieloną Gąsienicową (położoną po zachodniej stronie Kościelca) i Dolinę Czarną Gąsienicową (położoną po wschodniej stronie Kościelca). Znajduje się w niej ponad 20 różnej wielkości stawów.

Czytaj więcej »

Hotel Morskie Oko

Budynek hotelu „Morskie Oko” został wybudowany w 1897 roku, jednak już w 1899 roku spłonął w pożarze Krupówek. Odbudowany został dwa lata później. Był jednym z pierwszych budynków murowanych, stojących przy tej ulicy. Mieścił się w nim luksusowy hotel, w którym często zatrzymywały się znane osobistości z całej Polski.

Czytaj więcej »

Artykuł sponsorowany (reklamowy) / Materiał Partnera.